Wybiórcza pamięć
PAMIĘĆ
Tak niezależna, nieodgadniona
i przez wszystkich upragniona.
Bywa doskonała, taką ma niewielu.
Każda coś zapisze. Czy wiesz w jakim celu?
Bywa, że nagle z przeszłości odkryjesz,
co ważne było wówczas, a dziś tym nie żyjesz.
A inne momenty smutne czy wesołe,
zapiszą się w głowie i siedzą tam ich zwoje.
Wystarczy temat, choćby ten medialny,
o tym kto z kim, ten podejrzanie inny.
I budzi się wspomnienie o rozmowie,
z kimś niezwykle mądrym i owej obmowie,
że trzeba uważać, bo to gej rozpoznany
i nie było istotne, że za wiedzę uznany.
Czy to nie jego sprawa, kogo w życiu kocha?
Ważne, że z tego powodu dziecko nie szlocha.
Gdyby był pedofilem, to wzbudzałby obrzydzenie,
bo krzywdziłby dzieci, tym swoim zboczeniem.
I nie ma znaczenia kim jest, gdzie ma swe łowy?
Bo kara najwyższa przychodzi do głowy.
Dla pedofila nie ma usprawiedliwienia,
tego koszmarnego, ludzkiego zboczenia.