Wieczne to, co piękne
Maria – Maria piękne imię
Z Konopnickiej dobroć płynie
Ona w maju urodzona
To realizmu ikona
Wśród rodzeństwa życie płynie
Choć w niepełnej już rodzinie
Matka zmarła bardzo wcześnie
Bez niej dom – jak klasztor będzie
Bez zabawy – żadnych gości
Ojciec uczył moralności
Wdrażał także więź z ojczyzną
Prawnik ze społeczną blizną
Ona dzieci ma sześcioro
Wymagały pracy sporo
Bo gdy rozumu posłucha
Rzuci męża lekkoducha
Z dziećmi chętnie świat zwiedzała
W swej twórczości opisała
Wierszem – prozą a w niej szkice
Nie poddające krytyce
Bo do dzisiaj podziwiane
Popularne i czytane
Wdzięcznym adresatem wierszy
Jest dziecko – czytelnik pierwszy
Pozna w słowach rymowanych
Czar przyrody zwierząt znanych
Wszystkie cudowności świata
Będzie chłonąć tak przez lata
Co opisze – piękne było
Nic się z duszą nie kłóciło
Krater z Wenus ma jej imię
Muzeum w Żarnowcu słynie
Wiele miast stawia pomniki
Piesze szlaki – imienniki
Dworek w Bronowie – muzeum
Sieradzkiej Kultury Centrum
Gdzie poetka zamieszkała
Miejsce to w pamięć wpisała
Przez lata jesteśmy zgodni
Jacy twórcy sławy godni