• wywiad udzielony dla Echa Miasta
  • wywiad udzielony dla Radia Łódź
  • Strona z książki \
  • Artykuł w \
  • Artykuł w \
  • Artykuł
  • Artykuł

Zdjęcie z galerii

4

Księga Gości


michalfub
Fajna strona, nawet cieka...

Anitacask
Ostanio dużo czytam blogó...

Sonia
" WIOSNA W...

Barbara
Uleńko, musiało upłynąć ...

Jadwiga
i love your blog, very ve...

Odwiedzający

Aktualnie online: 1
Dzisiaj: 58
W sumie: 224087

Tagi

Bez egoizmu

Już zastanów człowieku,
jakie pozostawisz żniwa,
choćbyś nawet był w tym wieku,
w jakim przyszłość bokiem spływa.
Środowisko zanieczyszczasz,
nie obchodzą klęski w świecie,
ważne, że przyjemność dziś masz,
nie, co ludziom jutro wniesie.
Nadmierne zakupy robisz,
popis dasz – że stać cię na nie,
choć na śmietnik część wywalisz,
najważniejsze posiadanie!
Warto nie być egoistą,
nawet kiedy nie masz dzieci,
zadbaj o ziemię – tą czystą,
a obraz się nie zeszpeci.
Dobrze mieć cień wyobraźni,
nie tylko myśleć o sobie,
ta odrobina empatii,
przyda się – w tak trudnej dobie.

Memento

Nauka to nie definicje
Zakuj- zdaj- zapomnij – nie znaczą
Lepiej rozważne dywagacje
Co o przyszłości świata uczą
Szkoła nie ma być źródłem stresu
Rujnowania w depresji życia
Z chorobliwego moresu
Nie poznasz strategii przeżycia
Bo każdy ma prawo się mylić
Nawet wybitny specjalista
Kto chciałby bezmyślnie szydzić
Nie wart czasu – rzecz oczywista
W każdym punkcie ważna empatia
Co pozwala zrozumieć innych
Postępować zgodnie z sumieniem
Gdy sam krzywdzisz nie szukaj winnych
Tylko zajrzyj w siebie głęboko
A odnajdziesz drogę właściwą
Podążając nią bez potknięcia
Nie wątpiąc że jest uczciwą
 

Niepewność

Znienacka dopada
Złości silna fala
Bezdusznie oblewa
I dobroć wypala
 
Czy coś można zrobić
Skutecznym fortelem
Odrzucić nikczemność
Dobroci być sterem
 
Jaka jest przyczyna
Tych luk w przyzwoitości
Gdy tak wielu ludziom
Brakuje godności
 
I przyszłość przeraża
Bo nic się nie zmienia
A mogą być twardsze
Te serca z kamienia

Mądrze i uczciwie do celu

Jak żyć i kierunek drogi wyznaczyć,
by nie schodzić z drogi, uważnie baczyć,
trzymać się w życiu uczciwej zasady,
starać się, chociaż nikt nie jest bez wady.
To ważne, spełnić powinności wszelkie,
te choćby maleńkie i te zwane wielkie.
To ważne, by dobro szło do człowieka,
nikt nie wie, co w życiu każdego czeka.
To ważne, co razem czy też z osobna,
lecz aby postawa była w tym godna.
Nie pieniądz a rozum kreśli zadania,
patrz kto ci płaci, czy nie ma coś z drania. 
Będąc uczciwym, jest trudniej się zgubić,
ludzi trzeba poznać, później polubić.
Nie bierz złych wzorów od jakich się roi,
To uczciwy człowiek kary się nie boi.

Przemyślenia

Nowy Rok za chwilę będzie
Wielu tka sobie orędzie
W nim głowę mąci skarbami
Zamiast cieszyć się chwilami
Tymi, że cała rodzina
O dawnych czasach wspomina
Jak cieszyły proste rzeczy
Nikt na los swój nie złorzeczył
Me oczekiwania skromne
Dobroć wiem powróci do mnie
Wówczas, gdy zadbam o innych
Wzorce są od ludzi słynnych
Co tak wiele dokonali
I potomnym przekaz dali
Nie działali dla mamony
Jak te na świecie demony
Nazwane obskurną grupką
Zatapiają godność ludzką
Tych wasali co kupują
Gdy funduszami szafują

Świąteczne życzenia

 

Z okazji Świąt Bożego Narodzenia życzę wszystkim, cudownych chwil spędzonych przy rodzinnym stole,
aby miłość i radość gościła zawsze a promienny uśmiech sprawiał, że wiara w lepsze jutro stanie się motorem do podejmowania nowych wyzwań. Niech pogoda ducha pomoże pokonać wszelkie przeciwności losu. Wesołych i zdrowych Świąt!

Wigilia

Już choinka na balkonie,
skromnie czeka nim zapłonie.
Wniesiono ją do salonu,
gdzie zapachów w całym domu:
- Karp smażony i śledziki,
z łazankami borowiki,
w zupie pachną smakowicie,
zapach dało leśne życie.
A pierogi, półksiężyce,
jak wycięte przez nożyce.
I makiełki wymarzone,
bakaliami przyprawione.                             
Od zapachów ssie w żołądku.
A choinka czeka w kątku
i gałązki swe rozkłada,
igiełkom coś podpowiada.
Wnet jej zapach się rozchodzi,
jest tak silny, że dowodzi.
Stroić ją zaczęto wreszcie,
obsypując ozdób deszczem.
W lampki, bombki a lameta,
wirowała, jak kometa.
Pierwsza Gwiazdka zaświeciła
i do stołu zaprosiła,
by podzielić się opłatkiem,
z rodzicami, babcią, dziadkiem.
Skosztować potraw dwanaście
i zaśpiewać kolęd naście!
Wreszcie dzieci niecierpliwie,
patrząc, myślą ciut lękliwie:
- Czy Mikołaj listy czytał,
z prezentami będzie witał?
Wreszcie przybył z workiem wielkim,
nie dał zwieźć się minkom wszelkim,
sam wypatrzył dzieci grzeczne,
chcąc nagrodzić je koniecznie.
Łobuziakom palcem groził,
lecz im rózgą nie przyłożył,
obiecali wszak solennie,
że grzeczni będą codziennie.
Dzieci paczki otwierają,
szarpią, wstążki urywają,
niecierpliwość zwyciężyła,
wnętrze paczki odsłoniła.
Nie opowiem co w nich było,
czasu by nie wystarczyło.
Mikołaj zadowolony,
skłonił się, bo już spóźniony,
pędził do kolejnych dzieci,
na swych saniach wśród zamieci.

Pokaż nowy obraz Łodzi

Jak pokazać Łódź należy,
by zachęcić do zwiedzania,
sztuką trafić do młodzieży,
sprawić chęć zakosztowania?
 
O tym, jak przodkowie żyli,
jak fabryczna Łódź się rodzi,
o bogactwie różnych stylów,
dobrze, gdy poznają młodzi.
 
Bo historię znać wypada,
zwłaszcza, kiedy się tu mieszka,
przykro, gdy się tylko gada,
o remontach dróg i ścieżkach.
 
Łódź wszak słynie z festiwali,
markę mają jej uczelnie,
studentami się więc chwali,
z nimi w przyszłość śmiało biegnie.
 
Zmieniają się jej podwórka
i nie tylko Pasaż Róży.
Nie ukrywam – to laurka,
lecz też inne z blaskiem stworzy.
 
Czym zachęcić, co pokazać?
Wybrać dobrze, to jest sztuka.
Trzeba wolno Łódź odkrywać,
nic nie znajdzie, kto nie szuka.

To moja Łódź

 
To moja Łódź i z nią pozostanę,
Właśnie się zmienia w prawdziwą damę.
Nigdy nie będzie mi obojętna,
czy będzie biedna, czy też majętna.
 
To miasto, które tak dobrze znam,
imiona twórców w pamięci mam,
tu wnieśli rozwój, swoją kulturę,
chcieli, by Łódź wzbiła się w górę.
 
Tu są pałace, domy, fabryki,
tu Plac Wolności, znane pomniki,
piękna Piotrkowska, długa jak rzeka,
gdy po niej chodzę, czas nie ucieka.
 
Wystarczy podnieść głowę wysoko,
każdym detalem napawam oko,
motyw roślinny , konie czy  ptactwo,
dech zapiera tych pereł bogactwo.
 
W mieście rozległe parki i lasy,
to już fenomen nie na te czasy,
zmieniły rolę stare fabryki,
w Manufakturze modne sklepiki.
 
W Łodzi są znane nawet tramwaje,
od lat po szynach mkną coraz dalej.
Tak wiele twarzy miasta odkryje,
kto wyobraźni i serca użyje.
 
To moja Łódź i w niej pozostanę,
właśnie się zmienia w prawdziwą damę,
nigdy nie będzie mi obojętna,
czy będzie biedna, czy też majętna.
 
Łódzkie mosty
tekst -Urszula Kowalska; muzyka – Marek Wysocki; śpiew- Magdalena Barszczewska)        
 
Jak tu wyjaśnić tak wiele zagadek,
o łódzkich rzekach schowanych pod ziemią,
historię trzystu mostów i kładek,
czytam i myśli w tamte czasy biegną.
 
O rzekach świadczą nazwy naszych ulic,
Podrzeczna, Wodna a także Źródłowa.
Z tych dawnych mostów pozostała setka,
część w łódzkich parkach do dzisiaj się chowa.
 
Blisko centrum, w Parku Poniatowskiego,
jest ten najbardziej znany, symboliczny,
na nim pary w aurze dnia pogodnego,
piastują obrządek ten romantyczny.
 
Wieszają kłódeczki, każda z nich jedną,
co będzie pamiątką uczuć dozgonnych.
By się spełniło obietnicy sedno,
kluczyk wrzucają do otchłani wodnych.
 
Są na Młynku, w Dolinie Olechówki
i w folwarku dziś zwanym Stawami Jana,
w Parku Julianowskim, tym wzdłuż Sokołówki
i w Parku Śledzia, gdzie Łódka nam znana.
 
Ciekawe, czym jeszcze Łódź nas zaskoczy.
Jakie niespodzianki chowa w rękawie,
co przed nami odkryje, czym zauroczy,
kolejny sekret wyjawi łaskawie.
 
Ref/ Mosty, łódzkie mosty,
         Symbolem pragnień i wierności.
         Mosty, łódzkie mosty,
         duże czy małe mówią o miłości.

Książki