• wywiad udzielony dla Echa Miasta
  • wywiad udzielony dla Radia Łódź
  • Strona z książki \
  • Artykuł w \
  • Artykuł w \
  • Artykuł
  • Artykuł

Zdjęcie z galerii

6

Księga Gości


michalfub
Fajna strona, nawet cieka...

Anitacask
Ostanio dużo czytam blogó...

Sonia
" WIOSNA W...

Barbara
Uleńko, musiało upłynąć ...

Jadwiga
i love your blog, very ve...

Odwiedzający

Aktualnie online: 0
Dzisiaj: 52
W sumie: 225135

Tagi

Archiwum autora: Urszula Kowalska

Spotkanie

Cieszy to, że widzisz
Napawa, że słyszysz
Wiersz będę czytała
Nadzieję wciąż miała.
 
Z twej mimiki twarzy
Zgadnę co się zdarzy
Gdy moc dam dla duszy
Nadzieja w bój ruszy.
 
Coś dobrego sprawi
I kolce wygładzi
I smutek odrzuci
I radość powróci.
 
Co twe oczy mówią
Bliscy sercem czują
Bez słów im dasz przekaz
Jak bardzo ich kochasz.
 
Nie narzekasz na los
Dla każdego to cios
Gdy nie może mówić
Żalem nie da stłumić.

Jaka jesteś

Wśród migotliwych świateł zatrzymał wzrok
coś go przykuwało – instynkt czy los
uczuciem nieznanym zapłonął
kiedy weszła ona – jak anioł
delikatna, ale czy na sobie skupiona
czy to żywioł z mimozą
czy w kruchej skale wulkanem ona
prawdziwa czy to tylko jej poza
może odkryje ją wspólna droga
gdzie najmniejsza kropla duszę eroduje
choć delikatna – to poszarżuje
jak te dwa bieguny nierozłączne
tak mówią ci z boku patrzący
tworząc jej obraz – fałszywy wyłącznie.

Podstawa sukcesu

Czy sukces w życiu zależy,
od intelektu jedynie?
Czy sterowania emocją?
Nie szybko, lecz umiejętnie.
 
Mózg nami zwykle steruje,
lecz kiedy poznasz prawidła,
powstrzymasz trudne emocje,
już nie wpadając w ich sidła.
 
 Przemyślisz co jest najlepsze,
robiąc dalej krok właściwy,
nie popadniesz w tarapaty,
wywołując efekt mściwy.

Kochani Dziadkowie

Jestem starsza z każdym rokiem,
Ale zawsze wyczekuję,
Święta Dziadków, gdzie z pokłonem,
Za ich miłość podziękuję.
 
Dziadki znają me marzenia,
Chociaż ciągle ich przybywa.
Akceptuje bez wątpienia,
Bo jest mądra głowa siwa.
 
Babcia uczy mnie empatii,
Twierdzi, że jej wciąż za mało.
Dziadek znów się sportem trapi,
Bo wraz z ruchem, zdrowe ciało.
 
Babcia wiary mi dodaje,
Mówi, że wszystko możliwe.
Dziadek także, choć wyznaje:
- Spełnia się, co jest życzliwe.
 
Za nic ma też garniec złota,
To łut szczęścia dopomoże
I otworzy szczęściu wrota,
W słońcu dojrzeje, jak zboże.
 
Z każdym rokiem jestem starsza,
A Dziadków wciąż potrzebuję.
W ich święta dobiegnę pierwsza,
Z tą miłością, jaką czuję.
********
Z dziadkiem zawsze wspaniale się czuję
i wiem, że on mnie też potrzebuje.
Kiedyś nieśmiało zaczął mnie pytać,
czy mu pomogę w necie coś szukać?
Babcia niewinnie tylko się śmieje,
pytając mnie, co w szkole się dzieje?
Zwłaszcza z polskiego mi nie odpuszcza,
uwielbia słuchać i oczko puszcza,
kiedy buduję poprawne zdania,
z fantazją streszczam opowiadania.
Z dziadkiem wspólne pasje mamy,               
często na boisku w kosza gramy.
Z babcią pieczemy razem pierniczki,
wówczas ma rolę mej przewodniczki.
Kocham swych dziadków, dla nich najwięcej,
wszystko, co ważne chętnie poświęcę.
Gdy wypracuję czerwony pasek,
z radości fruną, lekko jak ptaszek.
Bardzo się staram, oni to wiedzą,
a w moim sercu, jak w twierdzy siedzą.
Słucham ich wspomnień, to nie teoria,
ale rodzinna, żywa historia.

Życie upływa

Pojawia się obraz ciemnego nieba
Kończącego się dnia
Choć myśli dojrzalsze
Samotność dokucza
Cele zagubione
Brak inspiracji
Rodzi niemoc
Brakuje bodźców
Do nowych wyzwań
A gdyby tak wyciągnąć dłoń
By odnaleźć zbawcę
I zacząć nową bajkę
Niepodobną do tej
Znanej z przeszłości

Bez egoizmu

Już zastanów się człowieku,
jakie pozostawisz żniwa,
choćbyś nawet był w tym wieku,
w jakim przyszłość bokiem spływa.
Środowisko zanieczyszczasz,
nie obchodzą klęski w świecie,
ważne, że przyjemność dziś masz,
nie, co ludziom jutro wniesie.
Nadmierne zakupy robisz,
popis dasz – że stać cię na nie,
choć na śmietnik część wywalisz,
najważniejsze posiadanie!
Warto nie być egoistą,
nawet kiedy nie masz dzieci,
zadbaj o ziemię – tą czystą,
a obraz się nie zeszpeci.
Dobrze mieć cień wyobraźni,
nie tylko myśleć o sobie,
ta odrobina empatii,
przyda się – w tak trudnej dobie.

Memento

Nauka to nie definicje
Zakuj- zdaj- zapomnij – nie znaczą
Lepiej rozważne dywagacje
Co o przyszłości świata uczą
Szkoła nie ma być źródłem stresu
Rujnowania w depresji życia
Z chorobliwego moresu
Nie poznasz strategii przeżycia
Bo każdy ma prawo się mylić
Nawet wybitny specjalista
Kto chciałby bezmyślnie szydzić
Nie wart czasu – rzecz oczywista
W każdym punkcie ważna empatia
Co pozwala zrozumieć innych
Postępować zgodnie z sumieniem
Gdy sam krzywdzisz nie szukaj winnych
Tylko zajrzyj w siebie głęboko
A odnajdziesz drogę właściwą
Podążając nią bez potknięcia
Nie wątpiąc że jest uczciwą
 

Niepewność

Znienacka dopada
Złości silna fala
Bezdusznie oblewa
I dobroć wypala
 
Czy coś można zrobić
Skutecznym fortelem
Odrzucić nikczemność
Dobroci być sterem
 
Jaka jest przyczyna
Tych luk w przyzwoitości
Gdy tak wielu ludziom
Brakuje godności
 
I przyszłość przeraża
Bo nic się nie zmienia
A mogą być twardsze
Te serca z kamienia

Mądrze i uczciwie do celu

Jak żyć i kierunek drogi wyznaczyć,
by nie schodzić z drogi, uważnie baczyć,
trzymać się w życiu uczciwej zasady,
starać się, chociaż nikt nie jest bez wady.
To ważne, spełnić powinności wszelkie,
te choćby maleńkie i te zwane wielkie.
To ważne, by dobro szło do człowieka,
nikt nie wie, co w życiu każdego czeka.
To ważne, co razem czy też z osobna,
lecz aby postawa była w tym godna.
Nie pieniądz a rozum kreśli zadania,
patrz kto ci płaci, czy nie ma coś z drania. 
Będąc uczciwym, jest trudniej się zgubić,
ludzi trzeba poznać, później polubić.
Nie bierz złych wzorów od jakich się roi,
To uczciwy człowiek kary się nie boi.

Przemyślenia

Nowy Rok za chwilę będzie
Wielu tka sobie orędzie
W nim głowę mąci skarbami
Zamiast cieszyć się chwilami
Tymi, że cała rodzina
O dawnych czasach wspomina
Jak cieszyły proste rzeczy
Nikt na los swój nie złorzeczył
Me oczekiwania skromne
Dobroć wiem powróci do mnie
Wówczas, gdy zadbam o innych
Wzorce są od ludzi słynnych
Co tak wiele dokonali
I potomnym przekaz dali
Nie działali dla mamony
Jak te na świecie demony
Nazwane obskurną grupką
Zatapiają godność ludzką
Tych wasali co kupują
Gdy funduszami szafują

Książki