Wyzwanie
Tyle lat jesteście razem
A w nich lepsze dni i gorsze
Tyle pięknych wspólnych zdarzeń
Także tych zwanych – najdroższe
A czas mija nieprzerwanie
I budzą się wątpliwości
Czy dawny ogień osłabnie
Kiedy starość w was zagości
Pojawiają się symptomy
Pewnego zobojętnienia
Jakby wygasły atomy
Dawnego zauroczenia
I tak z tym już pogodzeni
Odkrywacie coś gorszego
Dotąd złem nie doświadczeni
Przyszło żyć wam w szponach złego
Ponownie zobaczyliście
Jak nawzajem się troszczycie
Tak ja dawniej wspieraliście
Tak dziś dbacie o swe życie