Muzyka pełna obrazów
Ty Chopinie wiecznie żywy,
przywołujesz tak liryczną,
połączoną złotą nicią,
swoją nutę romantyczną.
Słuchając znanej muzyki,
przywołuję świat niezwykły,
pełen minionych pejzaży,
co od dawna mnie przenikły.
Kiedy melodia się skończy,
z uporem do niej powracam,
nie pragnę oczu otworzyć,
we wspomnieniach się zatracam.
Czy radosnych, czy pochmurnych,
zapisanych w mojej głowie
i wybranych z licznych przeżyć,
najważniejszych – ktoś odpowie.