Być czujnym
Wyrok
pijąc kawę czekała na wyrok
zbuntowane komórki nie posłuchały
zmutowane dały znak do zagłady
cierpliwie przyswajała piętno
odciśniętej na ciele choroby
gotowa unieść karę
kiedy przyszedł czas zemsty
za lekceważenie znaków
ciało pokazało kły
i nie dawało nadziei
ile go wyciąć trzeba
aby się pojawiła
i przywołała ciszę