Dlaczego
Łódź nie ma szczęścia. Trzecie pod względem wielkości miasto w Polsce, nie potrafi się wypromować, tak aby ludzie zechcieli do niego przyjeżdżać, zwiedzać, podziwiać.
Podróżuję po Polsce, widzę wiele pięknych miejsc, ale nie czuję się zakompleksiona tym, że mieszkam w Łodzi. Każde miasto ma swój specyficzny charakter i Łódź także go ma. Jest zaskakująca, ma swoje skrajności, ale właśnie dlatego jest ciekawa. Każdy, kto do niej przyjeżdża, jest zdumiony, tym co zobaczy. Nie słyszał, że jest w niej tyle pałaców, parków i ciekawych miejsc, gdzie chciałoby się zatrzymać czas. A może to my, łodzianie jesteśmy temu winni. Umiemy jedynie utyskiwać, widzimy tylko to, co nam przeszkadza, co nas śmieszy, złości a nie potrafimy otworzyć się na piękno, które nas otacza. Przykro, że często łodzianie sami nie znają swojego miasta i dlatego nie potrafią zachęcić innych do jego poznania.