Łódzkie dzielnice
Moje miasto ma cud dzielnice,
każda ma coś, czym cię zachwycę.
Dlatego z Łodzi mej nie wyjadę,
bo kocham jej różnorodną szatę.
Śródmieście w centrum maleńkie, nie przeczę,
ma najpiękniejszą ulicę na świecie!
Ma kamienice w różnych stylach tkane
i wzdłuż Piotrkowskiej pomniki rozsiane.
Mieszkańców Bałut najwięcej jest w Łodzi.
W Manufakturze czas spędzają młodzi.
W Pałacu Poznańskiego bawią się elity,
Arturówek odzyskał czas prosperity!
Poleski park jest największy w Europie,
przyrodę w jego ogrodach tropię.
Flora i fauna to obraz magiczny,
widziany w ZOO, czy też w Botanicznym.
Górna, zobaczcie jest w kształcie trójkąta,
z Białą Fabryką i Parkiem Reymonta.
A dalej skansen wiekowy, drewniany,
w stawie przegląda się widok znany.
Stawy Jana, kościół z wieżami dwiema,
– takich widoków się nie zapomina!
Widzew szeroką arterię posiada,
choć robotnicza to dawna osada.
Został, jak z bajki stary Park Źródliska,
szklana palmiarnia, jak klejnot w nim błyska.
Księży Młyn, Muzeum i Szkoła Filmowa,
łódzkie kroniki na taśmach zachowa.
Dlatego z Łodzi mej nie wyjadę
bo kocham jej niebanalną szatę.