Zmienna zależna
Przelewasz myśli pragnienia
A rzeczywistość je zmienia
Jej obrazy kontrastowe
Nie wiesz co każdy z nich powie
Dzisiaj trudne są oceny
Toniemy w otchłaniach sceny
Na niej różne niepokoje
Myśl je tropi – które twoje
Może gdy pychę odłożysz
Będzie z tego jakaś korzyść
Mądrzej podążysz przez życie
Odwdzięczy się należycie
Wrażliwsze stanie się serce
Bez tych słów tak pustych wielce
Co bezduszne często były
A odmiennych wciąż krzywdziły
Może zmieni się oblicze
Przez wirusa świat zapłacze