Znam kobietę
Znam kobietę
jak nurt rzeki
niosący liść
toczący kamień
słabą się zdaje i silną zarazem.
Znam kobietę
jak porcelana kruchą
chroni gniazdo wymoszczone
raz słodkie raz słone.
Znam kobietę
jak tajemne ziele
źródło światła niewyczerpane
najgłębszą wyleczy ranę.
Znam kobietę
co jak żadna inna
potrafi oczarować
i drogę życia utorować