200 lat Łodzi przemysłowej
Król i Prawa Miejskie
Łódź przez wieki powstawała,
aż się w końcu doczekała,
dnia któregoś przyszła pora
na światłego protektora.
Gdy tak stał na rynku w Łodzi,
rzekł – tu miasto się narodzi,
choć przez wieki nie stanęło,
tak jak chciałby Król Jagiełło.
I to Rajmund Rembieliński,
tak zakręcił kołem młyńskim,
że z chałupek wnet powstało,
silne miasto, jakich mało.
Tkacze wszelakiego rodu,
szli jak miś do plastra miodu.
Rośli w siłę ryzykanci,
rzemieślnicy, fabrykanci.
W całej Europie Łódź znali,
bujny rozkwit podziwiali.
Dzisiaj Łódź nie zapomniała,
jakich wielkich twórców miała.