Dlaczego
Jest w nas bezmiar szumu,
A dźwięk mowy bez rozumu
Odmierzamy swoją miarą,
Odrzucając mądrość starą.
Słuchasz, patrzysz,
Lecz nie czujesz,
Ego wciąż manifestujesz,
Jakby świat miał jedną głowę –
Etykietki już gotowe.
Obce są ci wrażliwości,
Chętnie rzucasz złośliwości.
Jaka jest przyczyna tego,
Że na ustach nic dobrego?
Co ukrywasz za fasadą,
Zarzucając słów tyradą?
Może wzywasz tym pomocy,
Chcąc uwolnić się z niemocy.
I niepewny siebie, świata,
Grasz, dostając w końcu mata.