Droga
Idziesz nie wiedząc co za zakrętem
Zaskoczą wyboje
Olśni gładkość lustrzana
A może podążysz
Bo wskaże ci drogę
Ktoś w pamięć wpisany
Ktoś zaufany
Lecz gdy nie masz przewodnika
Ryzyko jest twym znakiem
A wierząc w przeznaczenie
Raz idziesz prosto
Raz zygzakiem
Zawsze pełen nadziei
Że spełnią się marzenia
Nawet gdy nie zawsze ktoś to docenia
Twoja droga przez życie
Nigdy się nie zmienia