Jaka jest miłość
O miłości czytasz wiele
O jej licznych odmianach
Ty też udział masz w dziele
Pisząc o swych rozważaniach
Czy wiek ma też tu znaczenie
Inne potrzeby się liczą
Czy życiowe doświadczenia
Zauroczeniu zaprzeczą
Czasem wystarczy spojrzenie
Byś zatrzymała wzrok dłużej
Czy to jego okamgnienie
Nie stawia poprzeczki wyżej
I zaczyna się przygoda
Liczni biorą ją dosłownie
A gdy się podwinie noga
Nie potrafią skończyć godnie
To co mówi ukochany
Muszą też potwierdzić czyny
By zdobyć mówi androny
Trudno się doszukać winy
To naiwność jest tu winna
Odbierasz co chcesz usłyszeć
Mowa czasem jest uczynna
To czas pozwala pomyśleć