Ten czas
uśmiech do lustra
nadzieja o brzasku
spojrzenie przez okno
rozkołysane drzewa
kwiaty na gałązkach
słońce rozświetla puste ulice
pies tęsknie wyje
spacer z maską na twarzy
cisza przerywana komunikatami
zniszczona nadzieja
chmury zasłaniają słońce
smutek puka do drzwi